Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi djkrzychu z miasta Zabrze. Od września 2016 mam przejechane 2183.14 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 25.30 km/h i się wcale nie chwalę;-)... bo nie ma czym ;-)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy djkrzychu.bikestats.pl
  • DST 33.41km
  • Czas 01:12
  • VAVG 27.84km/h
  • VMAX 43.83km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 165 ( 90%)
  • HRavg 140 ( 76%)
  • Kalorie 1197kcal
  • Podjazdy 116m
  • Sprzęt Merida T3 Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słoneczny wtorek.

Wtorek, 18 lipca 2017 · dodano: 18.07.2017 | Komentarze 6



Słoneczny wtorek :) ... to już trzeci z rzędu wtorek w którym ... zarządzam w swoim harmonogramie przerwę i miejsce na godzinkę treningu rowerowego :) No dobra - ponad godzinkę :)
Powoli w moich treningach zaczyna pojawiać się jakaś prawidłowość .. jakiś porządek :) To cieszy :)
Średnie prędkości też są już na fajnym poziomie ... a co ważniejsze, jazda staje się przyjemnością.

Kategoria Trening



Komentarze
djkrzychu
| 18:57 niedziela, 23 lipca 2017 | linkuj Zobaczymy :) póki co 1100 ;-)
Trollking
| 16:07 sobota, 22 lipca 2017 | linkuj Się zgadzamy jak najbardziej w ostatniej części, w pozostałej zresztą też :)

Dziękuję za miłe słowa. U mnie też się nie przelewało, ale zawsze miałem dwie pasje - książki, a potem rower. Doszła jeszcze muzyka. I jakoś się udawało rodziców uprosić o jakieś dotacje w tych "branżach" :)

Pozdrawiam i... w tym roku 3 tysiące? :)
djkrzychu
| 09:14 sobota, 22 lipca 2017 | linkuj Wspaniała historia i piękny jej przebieg. Piękne wspomnienia, tysiące zdjęć i ... wielki szacunek do tego co się ma, co się kupiło lub co się dostało :) Miałem bardzo podobnie ... w domu nigdy się nie przelewało .. a rower który dostałem na komunię od dziadka (Wigry 3) służył mi bowiem aż 15 lat :) później za zarobione pieniądze z korepetycji z matmy ... kupiłem sobie zwykłego górala (używanego !!) za kosmiczne pieniądze ... 300zł :-) ... później już stypendium na studiach i trochę kasy wpadło .. po studiach praca i powolne powolne oszczędzanie. W międzyczasie (6 lat temu) góral odmówił posłuszeństwa i kupiłem sobie meridę i od 6 lat póki co mi służy :-) Prawda jest taka, że jeżdzę co roku te kilkaset do 2000 km w porywach 2500 jak rok temu :) Dzięki Twoim dopingom ma się rozumieć :) Rozumiem jedno .. nie jest ważne ile km się robi, tylko żeby czerpać z tego przyjemność i regularnie ćwiczyć :) Powodzenia i pozdrawiam !!!:)
Trollking
| 20:46 środa, 19 lipca 2017 | linkuj Pokochałem rower w wieku kilku lat, zaczęło się od Reksia, Salta itp. Potem jako gówniarz miałem jakąś szosę na małych kołach, następnie górala i kolejnego, tego, którego używam do dziś. Cross i szosa to już zakupy "za swoje" :)

Kręciłem od dziecka - po górkach głównie, do końca liceum oraz na pierwszym roku studiów. Potem był logistyczny problem z przewozem i miałem przerwę kilkuletnią (jak to wytrzymałem?), bo i ja szukałem swojego miejsca w kraju (zaliczając też Warszawę przez dłuższy czas). W końcu udało się wrócić do nałogu i ten trwa :)
djkrzychu
| 14:22 środa, 19 lipca 2017 | linkuj Tomek masz rację .. była przyjemnością ale muszę coś sprostować :)

SZYBKA JAZDA staje się przyjemnością :-) .... bo wcześniej była bardzo męcząca i kojarzyła się z ciężkim oddechem i szybkim biciem serca :)

Ciekaw jestem czy gdybym miał taką możliwość ... czy byłaby fizyczna możliwość dojść do Twojego wytrenowania i wojskowej dyscypliny !! ! :))

No i ciekaw jestem ... jak do tego nałogu doszedłeś ... czy od zawsze jeździłeś aż tyle :) ? Wcale się nie dziwię .. tam skąd pochodzisz tereny są tak piękne że same zapraszają do jazdy :) i nie tylko :)

Pozdrawiam
Trollking
| 18:08 wtorek, 18 lipca 2017 | linkuj A nie była przyjemnością? :)

Tylko nie dojdź do "mojego" stanu, bo to nałóg :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa slanc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]