Info

Więcej o mnie.


Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Październik10 - 20
- 2017, Wrzesień9 - 18
- 2017, Sierpień6 - 14
- 2017, Lipiec10 - 24
- 2017, Czerwiec6 - 16
- 2017, Maj6 - 9
- 2017, Kwiecień4 - 9
- 2017, Marzec10 - 12
- 2017, Luty2 - 2
- 2016, Listopad2 - 2
- 2016, Październik4 - 8
- 2016, Wrzesień5 - 11
Wpisy archiwalne w kategorii
Moje wycieczki
Dystans całkowity: | 390.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 16:01 |
Średnia prędkość: | 24.39 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.94 km/h |
Suma podjazdów: | 1723 m |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (107 %) |
Maks. tętno średnie: | 146 (80 %) |
Suma kalorii: | 12844 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 32.55 km i 1h 20m |
Więcej statystyk |
- DST 50.01km
- Czas 02:03
- VAVG 24.40km/h
- VMAX 46.10km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRmax 164 ( 90%)
- HRavg 134 ( 73%)
- Kalorie 1892kcal
- Podjazdy 221m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Bez pomysłu :)
Niedziela, 18 czerwca 2017 · dodano: 18.06.2017 | Komentarze 3
Po wczorajszych opadach deszczu i jednodniowej zimnicy która nawiedziła chyba cały kraj dziś wreszcie ujrzałem słońce i jako, że niedziela to dzień odpoczynku (również od remontu) należy się człowiekowi chwila relaksu i postanowiłem zafundować sobie wycieczkę.Czy miałem pomysł ? Ostatnio jak zwykle nie, ale scenariusz napisze się sam, trzeba tylko ruszyć. Tak jak postanowiłem, tak zrobiłem.
Kierunek zachód ... przeważnie w tym kierunku mam kilka wariantów .. ale tak jechałem i jechałem .. i przejechałem wszystkie zjazdy .. aż wjechałem do Gliwic i rozejrzawszy się, rozpoznałem mocno zmieniony teren Politechniki Śląskiej. Jak ja tam już dawno nie byłem?

Nowe budynki .. nowa organizacja ruchu, same zakazy i drogi jednokierunkowe. Jednym słowem - zrobili miasteczko akademickie - mocno sprzyjające życie pieszym, wyłączone z ruchu samochodów. Jako, że jestem rowerem w mig mogę się stać pieszym i myknąć tu i ówdzie na zakazie by po chwili znów "przywdziać" miano rowerzysty :) to duży plus w takich miejscach :)
Po obejrzeniu odświeżeniu sobie wizerunku Politechniki ruszyłem w dalszą drogę i tutaj na myśl przyszedł mi ostatni wypad A.S.C a dokładniej trasa którą się poruszał. DK 44 - Kraków - Gliwice. Ja akurat byłem całkiem niedaleko początku tej trasy w Gliwicach i postanowiłem karnąć się tą szybką bo szybką ale mocno ruchliwą i niebezpieczną trasą :) Trasa często ma pobocze z wydzielonym pasem z którego można skorzystać :) Ruszyłem .... jadę i jadę i ... pojawia mi się w głowie kolejny pomysł. W niedziele są organizowane imprezy w Chudowie ( w sobotę z resztą też ). Fajna pogoda - więc na pewno będzie się coś działo. Jadę. No i zjechałem z trasy DK44 w bok ... w dokładniej w prawą stronę .. a jeszcze dokładniej to w kierunku na Chudów - bo tam to właśnie przy XVI wiecznym zamku w weekendy organizowane są różne tematyczne imprezy. Po przyjeździe zobaczyłem ufff .zamek jeszcze stoi :) Co roku go odwiedzam :)

Dzisiaj "serwowali" na scenie muzykę z dawnych lat .. można było usiąść i posłuchać przy piwku ... ale wtedy musiałbym pchać rower 15 km do domu. Ten pomysł jednak nie przeszedł i udałem się w dalszą podróż ( o dziwo w przeciwnym kierunku niż dom ). Merida jakoś samo się tak skierowała .. no a ja zszokowany nie protestowałem ... dopiero po chwili zrozumiałem fakt, że do domu zostało mi trochę więcej niż 20km ... i to jest trasa na 50km :D ... nadrabiając dobre kilka km dostałem się Przyszowic... a stamtąd już kierunek do domu :) Ostatni postój u mnie na osiedlu na CPN Bliska i atak na hot-doga z punktów VITAY :)

scenariusz prawie jak z tego kabaretu :D https://www.youtube.com/watch?v=oMP4-Xw13l4 :)))) nawet ekspedientka podobna ;]
Reasumując - kolejne 5 dyszek wpadło :) Pozdrawiam :)))
Kategoria Trening, Moje wycieczki
- DST 51.21km
- Czas 02:08
- VAVG 24.00km/h
- VMAX 40.13km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 172 ( 94%)
- HRavg 138 ( 75%)
- Kalorie 1742kcal
- Podjazdy 253m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Tour de Zabrze
Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 30.04.2017 | Komentarze 4
Tour de Zabrze :) czyli "mała" pętelka dookoła mojego miasta :) Przypadkowo ... wyszedł z tego całkiem fajny dystans ... i dziwnym zbiegiem okoliczności .. jest to ulubiony dystans mojego .. "trenera" :-)

Jako, że ostatnio uruchomiłem sobie temat Tour'u .. postanowiłem sobie, że przy najbliższej nadarzającej się sytuacji spróbuję pojechać trasę dookoła Zabrza już bardziej zoptymalizowaną .. :-) Krótka analiza mapy w domu przed wyjazdem i ....
Start jak zawsze z dzielnicy Zaborze Poręba a następnie:
Biskupice, Mikulczyce, Helenka, Rokitnica, Grzybowice, Maciejów, Janek, Makoszowy ( tu nie dojechałem )....... , Pawłów i znowu Zaborze :)
Pozdrawiam :)
Top 500:> 482 (+8) :-)
Kategoria Moje wycieczki, Trening
- DST 37.33km
- Czas 01:35
- VAVG 23.58km/h
- VMAX 37.93km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 162 ( 89%)
- HRavg 135 ( 74%)
- Kalorie 1261kcal
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Do okoła Zabrza
Poniedziałek, 24 kwietnia 2017 · dodano: 24.04.2017 | Komentarze 1
Trasa EDK lekko zmieniona .. jako, że jest trasą dookoła Zabrza wyszedł całkiem fajny "obrazek" :-)Temat do dopracowania ... by kiedyś pojechać ... jeszcze bliżej granic miasta :-)
... a jeszcze bliżej się da :-) ?
Da się :-) Da się :-)

Kategoria Moje wycieczki, Trening
- DST 24.39km
- Czas 01:01
- VAVG 23.99km/h
- VMAX 41.80km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 174 ( 95%)
- HRavg 146 ( 80%)
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Oficjalny START :-)
Piątek, 17 marca 2017 · dodano: 17.03.2017 | Komentarze 1
Piątkowy przedweekendowy przejazd rozruchowy :-)I tak sobie pomyślałem ... godzinka treningu ze średnią tak minimum 24km/h - jako, że w tym roku JESZCZE szybciej nie jeździłem :-)
No i tak sobie jechałem, trening z dosyć dużą dynamiką : aktywnie na podjazdach i dosyć oszczędnie na zjazdach ... nie przekraczając przepisów jazdy w terenie zabudowanym :-)
I jeszcze OFICJALNE podziękowanie dla trenera za całokształt pracy i wsparcie mentalne-komentatorskie :-)
Kategoria Moje wycieczki, Trening
- DST 23.35km
- Czas 00:57
- VAVG 24.58km/h
- VMAX 45.50km/h
- Temperatura 14.5°C
- Kalorie 815kcal
- Podjazdy 165m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Kopalnia Halemba - Wirek
Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 20.11.2016 | Komentarze 1
Po sobotniej ulewie .... niespodzianka w postaci pięknej pogody w niedzielę. Temperatura oscyluje w granicach 14 kreski - NIE PADA a nawet przebija słońce, więc nie pozostało mi nic innego jak ... poszukać kolejnego wagonika do mojej kolekcji. (????) Poszukać ... bo tego, którego miałem zamiar znaleźć, jeszcze do dzisiaj .. nie znalazłem ;-)Trasa : Zabrze - Ruda Śląska i kolejno jej dzielnice :Chebzie, Czarny las, Nowy Wirek ... i powrót przez Bykowinę, Wirek, Bielszowice do Zabrza :)


Dzisiaj jechałem spokojnie .. aczkolwiek była okazja puścić lejce .... ale tam nie jest bezpiecznie .. dużo zakrętów i niezbyt równa droga ... więc jechałem posłusznie w granicach sugerowanych przez poniższy znak 40 km./h :-)

Ogólnie .. jak to bywa u mnie - szybki wypad - godzinka czasu i ... jakiś target / cel / punkt docelowy ... odwiedzony :-)
Pozdrawiam :)
Kategoria Moje wycieczki, Wózki,przyczepy,wagony
- DST 13.58km
- Czas 00:40
- VAVG 20.37km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 429kcal
- Podjazdy 33m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Zabrze - Objazdówka
Sobota, 5 listopada 2016 · dodano: 05.11.2016 | Komentarze 1
Jest sobotni poranek, (*) świeci słońce, wiatru brak, prawie 12 stopni na plusie. Warunki idealne na rower i jako, że ostatnio dawno Meridy nie zaprzęgałem do jazdy, dzisiaj (stwierdziłem) musi być coś extra :) (...) coś jak kumulacja. Co prawda kilometrów z ostatnio niejeżdżonych dni skumulować nie umiem, ale ..... no właśnie, może coś innego ? Zobaczymy czy się uda :) ? :)
Najpierw podjechałem na osiedle Zabrze Janek, pod kościół. Tak pod kościół Św. Krzyża przy ul. Jaskółczej :) Na terenie owej parafii znajduje się mój dzisiejszy pierwszy napotkany wagonik :) Szybkie 3 zdjęcia i rzut oka na pobliską farę ... i ..jedziemy dalej :)
Trasa już w głowie ustawiona - trzeba się wrócić w stronę ul. 3go maja - kierunek Zabrze - Guido :)
Małe rondko, światła i już moim oczom ukazuje się szyb kopalni zabytkowej :-)
https://kopalniaguido.pl/index.php/pl-pl/

Przy szybie od strony ulicy jest skwerek na którym poustawianych jest kilka zabytkowych maszyn. Między innymi maszyna parowa z 1911 roku.

Oprócz niej na owym skwerku można zobaczyć koło kierunkowe liny szybowej Szybu II-go KWK Makoszowy z 1934 roku.

Jest tutaj zabytkowa obudowa ścianowa, pompa wirnikowa produkcji POWEN Zabrze z 1974 roku oraz Szybkowskaz parowej maszyny wyciągowej z 1942 roku.

O widzę jest pytanie ... "Czy na tym terenie są jeszcze jakieś wagoniki" :) ? Spokojnie .. zaraz do tego dojdę .. :-)
Wagoniki są .. o jak najbardziej .. po jednej stronie kopalni takie...

a po drugiej ... takie :)
Mamy tu wozy do transportu ludzi .. oraz wozy do transportu urobku lub innych materiałów.

To wszystko :) ? Nie .. jeszcze jest .. coś:) taki smaczek na koniec :)


Ciekły azot - N2 :-) No takiego wagonika jeszcze nie widziałem :) Piękny okaz do kolekcji :)
Ok. Jedziemy dalej ... bo to jeszcze nie koniec atrakcji na dziś :) Jadąc dalej ulicą 3-go maja na północ Zabrza natrafiamy na plac z pomnikiem Wincentego Pstrowskiego, który ulokowany jest przy Muzeum Górnictwa i Geologii.
http://www.muzeumgornictwa.pl/

Na tym placu znajdują się widoczna powyżej lokomotywa dołowa Ld1 wraz z wagonikiem 12 osobowym do podziemnego przewozu górników (50 lata XX wieku), oraz kombajn ścianowy węglowy typu KWB 3RDS posadowiony na rynnach przenośnika zgrzebłowego Rybnik 70 (70-te lata XX wieku).
Eksponaty ze zbiorów Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
- DST 11.77km
- Czas 00:28
- VAVG 25.22km/h
- VMAX 42.26km/h
- Temperatura 10.0°C
- HRmax 177 ( 97%)
- HRavg 142 ( 78%)
- Kalorie 417kcal
- Podjazdy 52m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Bajtel Gruba + Park Techniki Wojskowej
Piątek, 14 października 2016 · dodano: 14.10.2016 | Komentarze 1
Piątek po robocie i ... wyszło słońce :) Temp. lekko ponad 10 stopni (na plusie). Jest szansa wyskoczyć na rower .... nie na długo ale chociaż coś .. Cel na dziś ;-) ? Dzisiaj coś na szybko .. tak jakby deser :-) Bajtel Gruba i Park Techniki Wojskowej :-)Te dwa obiekty położone są w Zabrzu przy ul. Sienkiewicza zaledwie kilka km od mojego domu :-)
Pytanie zatem dlaczego odwiedzam je dopiero teraz ? Odpowiedź jest taka .. odwiedziłem je już razy kilka ... ale z racji uruchomienia bloga, wszystkie miejsca tematycznie odwiedzam raz jeszcze :) co stało się takim swego rodzaju mobilizacjo-inspiracjo-dopingiem :)
Nie !! Sam tego nie wymyśliłem .. zostałem niejako do tego zmuszony ;-) Ale zaczyna mi się to podobać - to pisanie ;-) Nooo ale przechodząc do rzeczy ... bo szanujemy swój czas :-) Konkrety >

Follow the arrow :-) Oczywiście skręciłem w prawo by ... pokazać te fajne ciekawe miejsca ... tak więc:

Wejście główne ..
Plac zabaw - Bajtel Gruba :)
Kto to jest bajtel :) ?
Na zdjęciach jest pełno bajtli .. se obejrzyj ;-) http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,152678,2022...
Za poprzedniego zdjęcia .. obracamy się o 180 st. i widzimy to :)

Wirnik wentylatora GUIBALD
Miejsce pracy : KWK Paryż w Dąbrowie Górniczej.
Rok prod. 1907.
Średnica wentylatora fi 8.5m
Szerokość 2 m.
Liczba obrotów wentylatora była równa liczbie obrotów maszyny parowej. Wentylator służył do przewietrzania podziemnych wyrobisk górniczych poprzez wywołanie depresji w komorze ssącej.
(...) oraz to

Parowa maszyna wyciągowa :
Miejsce pracy : KWK Siemianowice szyb Staszic II
Rok prod. 1910.
Producent: Breslauer Maschinenn Baunstal
Rodzaj: maszyna parowa bliźniacza z dwukrotnym rozpręzaniem pary wodnej, ustrój leżący, układ cylindrów posobny.
Moc: 1900KM
Sterowanie : zaworowe, kułakowe, serwomotor.
Wymiary bębna: 6500mm x 1400mm, maszyna posiada dwa bębny.
Prędkość: od 6 do 14 m/s
Hamulce: parowy obciążnikowy bezpieczeństwa, ręczny śrubowy, para o temperaturze 280 C i ciśnieniu 10-8 atm.
(...) oooooraz to !!!! :-)))


(Pakiet) Wagonik(ów) nr.6 - Sztolnia Królowa Luiza / Zabrze ul. Sienkiewicza :)
Oczywiście pamiątkowe zdjęcia muszą być :)
Wracamy do domu ... ostatnie zdjęcie na koniec ... :)

Park Techniki Wojskowej przy ul. Sienkiewicza w Zabrzu :)
http://www.mtwzabrze.pl/park-techniki-wojskowej/
Byłem, byłem tam 2 razy :-) tak średnio co 3 miesiące odwiedzam, co jakiś czas są nowe eksponaty :) Jakie ?
http://www.mtwzabrze.pl/eksponaty/
W poczuciu spełnionej misji - wracam do domu z uśmiechem na twarzy :)
Mission complete !
- DST 19.70km
- Czas 00:45
- VAVG 26.27km/h
- VMAX 39.54km/h
- Temperatura 10.0°C
- HRmax 158 ( 86%)
- HRavg 136 ( 74%)
- Kalorie 632kcal
- Podjazdy 71m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Szyb Maciej :)
Niedziela, 9 października 2016 · dodano: 09.10.2016 | Komentarze 1
Piękne niedzielne popołudnie i aż 10 stopni na plusie, co po ostatnich kilku zimnych i deszczowych dniach okazuje się wspaniałą okazją do (chociaż) krótkiego wypadu :) Gdzie ?Dzisiejszy cel - Zabrze Maciejów i Szyb Maciej http://www.szybmaciej.pl/
To kolejny obiekt na Szlaku Zabytków Techniki, który po raz kolejny odwiedzam :-)

Oczywiście wjechałem na teren placu, by sprawdzić .. czy czasem nie ma nowych .... :D
Okazuje się, że nie .. ale te co są, w zupełności wystarczają, by zrobić kolejną pokaźną galeryjkę :)




i cały pociąg ... :-)))

(Pakiet) Wagonik(ów) nr.5 - Zabrze Szyb Maciej.
Oprócz wagoników .. jeszcze piękna galeryjka konstruktorska, dziwnych wytworów :)
Inwencja twórcza, wyobraźnia, wizja, finezja, te i inne cechy, które charakteryzują autorów tych prac a które ja zauważam ..... i
.... mogę się tylko od takich ludzi uczyć konstruktorki ;-) :)





- DST 38.17km
- Czas 01:32
- VAVG 24.89km/h
- VMAX 44.09km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 175 ( 96%)
- HRavg 143 ( 78%)
- Kalorie 1284kcal
- Podjazdy 174m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Zabrze Luiza
Piątek, 7 października 2016 · dodano: 07.10.2016 | Komentarze 2
Co prawda pogoda nie zachęca do jazdy i czasu jakoś nie za wiele, ale WRESZCIE, po całym tygodniu pracy, ruszyłem na poszukiwania kolejnych wagoników, tudzież innych ciekawostek, do mojego bloga :-) Obrałem sobie nawet jeden cel - Ruda Śląska - Nowy Wirek. Jeszcze w tym roku tam nie byłem a czeka tam wagonik :-)Cel oddalony o około 15 km. Trasę wybrałem bardzo ambitną, przez Bielszowice i Kochłowice, żeby zmierzyć się z bardzo konkretnym podjazdem pod kopanię Nowy Wirek właśnie :). Tu mi koledzy zapowiedzieli, że będzie ciężko, ale takie wyzwania lubię :-)
Do 6-go kilometra wszystko pasowało ... przeleciałem przez Bielszowice ( praktycznie cały czas z górki ). Następnie kierunek Kochłowice - tutaj już teren pagórkowaty ... ale trasa w porząsiu i myślę sobie ... no teraz to byle do ronda i już odbijam na północ i zacznie się ów ... mega podjazd :-) .. już się mentalnie przygotowuję .. jeszcze kilka łyków wody ... już wyrównuję oddech :-) ... widzę rondo .. jestem gotowy ... :-)))) 13 - sty kilometr - rondo ... pierwszy zjazd nieeee, drugi też nieee, trzeci Katowice .. też nieee, czwarty - Chorzów - no to chyba to .. (bo ile może być tych zjazdów na rondzie nie ?) .. tak mi pasowało :-) no to jedziemy :-)) ....
Jadę jadę ... zaczyna się podjazd ... jeden kilometr, drugi .. jakieś tory kolejowe .. wypłaszczenie .. ale bez rewelacji ... cooo to jesst !!!, przecież to nic wielkiego nie było ... i nagle patrzę TABLICZKA .. Chorzów Batory !!!! No niee, źle skręciłem !! ;-) nie na tym zjeździe !!!, ... no to, nie będę zawracał .. jak już jadę do jadę - ciekawe gdzie wyjadę ;-) Przebiłem się przez Batory i wylądowałem pod wiaduktem, który czasem oglądam z całkiem innej strony (jadąc z Chorzowskiego parku) i dopiero od tego momentu ( 18km ) udało się zrobić nawrót :-)
Patrzę na słońce ... jeszcze ciut wysoko, zdążę przed zachodem ? " No może zdążysz ... (usłyszałem głos) .. ale zasuwaj ;-)" No to już bez kombinowania ruszyłem w stronę domu .. ale ale .... (myślę) .. żadnego wagonika niet ... i myślę .. i co napiszę?
Ale spokoojnie, wyjścia awaryjne to moja specjalność ;-) Podjadę po inny w okolicy znam prawie wszystkie ;-) Po krótkim namyśle wybrałem optymalną trasę powrotu z miejscem docelowym w Zabrzu by zrobić taką oto małą sesję zdjęciową :-)Już co prawda po zachodzie ... ale myślę, że zorganizowałem sobie bardzo fajny wypad .. z bardzo fajnym optymistycznym zakończeniem ... :-)
SZLAK ZABYTKÓW TECHNIKI - SKANSEN GÓRNICZY "Królowa Luiza" w Zabrzu



(Pakiet) Wagonik(ów) nr.4 - Zabrze Skansen Górniczy Królowa Luiza.



Tutaj napis na kole :-) DAR od Szybu Maciej :-) P.S Do Szybu Maciej w Zabrzu Maciejowie też dojadę :-)


Wnętrze wąskotorówki kopalnianej :-)

- DST 57.11km
- Czas 02:26
- VAVG 23.47km/h
- VMAX 50.94km/h
- Temperatura 22.0°C
- HRmax 195 (107%)
- HRavg 142 ( 78%)
- Kalorie 2169kcal
- Podjazdy 422m
- Sprzęt Merida T3 Speeder
- Aktywność Jazda na rowerze
Radzionków - Księża Góra
Sobota, 1 października 2016 · dodano: 01.10.2016 | Komentarze 4
Sobota .. i korzystając z pięknej pogody i wolnego czasu .. nasuwa się pytanie ... "Gdzie dzisiaj jedziemy?" .... i tutaj odpowiedzi było co najmniej kilka, ale zważywszy na fakt, że miałem odwiedzić Radzia, padło na ... Radzionków :-) Kim jest Radzio ? Spokojnie .. i to się wyjaśni :-) Kierunek jazdy - Zabrze - Radzionków. Cel .. Księża Góra (357 m n.p.m)Pierwszą przerwę zrobiłem po około 20 km w takim oto miejscu :


Kiedyś budynek służył jako Centrum Deportacji Górnoślązaków .. później stał się budynkiem Dworca w Tarnowskich Górach a teraz jest to ... Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków ... (muzeum). http://www.deportacje45.pl/
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/slask/otwarci...
Po krótkiej przerwie ruszyłem w dalszą drogę a po paru minutach moim oczom ukazała się taka tablica informacyjna :)

Oprócz celu głównego mojej dzisiejszej wycieczki w mgnieniu oczu, pojawiły się również inne mniejsze (cele) :-) Szczególnie zaintrygował mnie Miniskansen Górniczy ... Ciekawe co w sobie kryje ... i ciekawe czy tam będzie jakiś wagonik ? :-)

Założenia "wypisane". Można przystąpić do ich realizacji .. :-)
1. Księża Góra / tereny rekreacyjne / http://www.gornyslask.net.pl/p/radzionkow-ksieza-g...
Tereny rekreacyjne .. bo na terenie owego wzniesienia ma swoje miejsce kompleks sportowy MOSiR Radzionków .. z basenem, boiskami, placami zabaw i wypożyczalnią sprzętu sportowego. Cały teren jest "obłożony" szlakami pieszymi, rowerowymi a zimą można tam śmigać na nartach biegowych ( na miejscu można wypożyczyć sprzęt ).
Góra jest zalesiona, toteż ciężko się znaleźć dogodny punkt do obserwacji i podziwiania panoramy miasta, toteż musiałem wspiąć się na wyżyny swoich możliwości poszukiwawczych .. iiiii pomiędzy posesjami na ów wzgórzu, dostrzegłem taki oto prześwit z widokiem na Radzionków

Trochę się trzeba było na pedałować, żeby się tutaj dostać .. więc nagroda jakaś być musi :-)
Teraz już wjeżdżamy na teren ośrodka sportowo-rekreacyjnego ..

(...) ... na jego terenie .. na samym końcu.. znajdowała się ... taka oto pomysłowa wystawa !!!!

Chciałem się do nich przysiąść, ale ... zakaz zobaczyłem znak ostrzegawczy ... zakazu wstępu poza barierki i zrobiło mi się smutno :) bo taka fajna ekipa :))

hehe - ale jest i kolejna ciucha do mojej kolekcji :-) No takiej wersji jeszcze nie mam :-) SUPER !
Dużo, dużo fajnych pomysłowych motywów widziałem .. brzoza ach ta brzoza :-)))


Na terenie ośrodka byłem NIE po raz pierwszy .. toteż wiedziałem ... że na jego terenie jest jego stały bywalec - Radzio. Co prawda teraz siedzi ... za kratami, ale jak przyjechałem od razu mnie poznał !!!! :-)


Ehh ta ucieszona morda :-) Pocieszne zwierzę :-)
Obok kompleksu sportowego, znajduje się Śląski Ogród Botaniczny, ale ten wątek dopiero muszę rozpracować innym razem w innych okolicznościach, bo z rowerem po alejkach szutrowych chodził nie będę :-)
Ale na znak, że byłem .. wklejam fotki :-)



Co prawda tylko rzuciłem wzrokiem ... ale bardzo fajny zadbany teren, poopisywane rośliny, plan ogrodu jest, nic tylko zostaje prze-eksplorować ten teren :-) Oprócz pieszych spotkałem tam również biegaczy .. każdy może nacieszyć oko :-)
Po 3 pętli przypomniało mi się, że na terenie Księżej Góry jest zaznaczony punkt wysokościowy :-) Oto on :-)

Księża Góra - 357m n.p.m.
Jeszcze o czymś zapomniałem .... na terenie kompleksu sportowo, rekreacyjnego jest jeszcze wystawiona galeryjka pewnego rzeźbiarza :-) Pana Kazimierza :-)


Spoglądając na zegarek i mając przed sobą jeszcze wiele nieznanych dróg i miejsc, ruszyłem w dalszą drogę :-) Żeby nie kombinować - wróciłem w stronę brązowych drogowskazów .. :-) Ze względu na wymuszony objazd, nie chcąc stracić śladu .. postanowiłem zapytać na drogę pewnego kolarza z sakwami ..który zorientowany nadzwyczaj dobrze ... pokierował mnie ... baa a nawet poprowadził kawałek w kierunku mojego celu .. czyli ? Muzeum Chleba i Mini-skansenu Górniczego :)
Podziękowałem pięknie i bez problemowo trafiłem na miejsce :)

Myślę .. że teraz czasu na zwiedzanie nie mam .. ale wszedłem na podwórze iiiii ?



aaa tych maszyn jest ze czterdzieści ... ;-) ... i znowu.. .temat do rozpracowania w innym czasie :)
Jechałem dalej i rozglądałem się za drogowskazami .. szukałem byłej kopalni Radzionków ... i tak się zaaferowałem szukaniem wielkiej kopalni, że nie wiadomo kiedy przejechałem mały skwerek z ...... kapliczką Św. Barbary

a obok niej między innymi ..... :))))))))))))))))

Wagoniki nr. 3 Bytom Radzionków :)))
No to mi się buzia uśmiała !! YES YES YES ;-) No i czym prędzej zacząłem zabierać się za zrobienie aranżacji do zdjęcia. Trochę za krótkie tory do przestawienia wagoników w rzędzie ... ale pamiątkowa fotka jest i to mnie cieszy :-)
Super wypad i nie spodziewałem się, że czeka mnie aż tyle atrakcji :)))
Kategoria Moje wycieczki, Wózki,przyczepy,wagony