Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi djkrzychu z miasta Zabrze. Od września 2016 mam przejechane 2183.14 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 25.30 km/h i się wcale nie chwalę;-)... bo nie ma czym ;-)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy djkrzychu.bikestats.pl
  • DST 30.93km
  • Czas 01:14
  • VAVG 25.08km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • HRmax 176 ( 96%)
  • HRavg 148 ( 81%)
  • Kalorie 1107kcal
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt Merida T3 Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piątek

Sobota, 19 sierpnia 2017 · dodano: 19.08.2017 | Komentarze 2

Po 3 dniach pourlopowego rozruchu w pracy ... pora na weekend. Jeszcze na dobre obiad (sałatka) nie zdążył "spaść" do żołądka a ja już miałem na sobie swój rowerowy strój z Lidla :)
Było już "grubo" po 17:00 a temperatura na dworze w cieniu dochodzi do +32 st. Trochę sporo - czułem, że będzie się ciężko jechało ... ale jak zawsze zabrałem ze sobą pełen bidon wody i banan .
        Trasa bez wyznaczonego celu, po prostu przejadę się po okolicy. Od razu po pierwszym kilometrze czułem, że coś ciężko się jedzie. Słabiutko słabiutko ... nogi jakby uśpione .. nie chciały współpracować. Dlatego jechałem dosyć wolno. POmyślałem, że to tylko na początku.
         Wszystko mi przeszkadzało: ustawienie siodełka, kierownica, czułem się jakby niedopasowany do mojej meridy, jakbym jechał na obcym rowerze. Rzadko coś takiego ma miejsce... ale jechałem.
Trasa kierowała na Wirek .. na dosyć spory podjazd. Dawno tam nie byłem i ... rzeczywiście byłem zaskoczy postępami przy budowie obwodnicy Rudy Śl, następnie zobaczyłem postępy budowy nowego kompleksu sportowego Pogoń Ruda Śl. GŁówne skrzyżowanie na wirku w przebudowie z zakazem skrętu w lewo, co zmusiło mnie do wykonania nawrotu .. i jakoś tak wpadł mi do głowy pomysł .. że skoro wjechałem na tą sporą górę na Wirek .. to teraz sobie z niej .. zjadę :)
         Trochę frajdy zepsuła grucha z cementem która wpakowała się przede mnie na skrzyżowaniu .. ale i tak fajna max. prędkość 52km/h :) Szybko znalazłem się w Zabrzu i po 27km trasy zrobiłem sobie krótką przerwę przy Muzeum Górnictwa na ul.3go maja a później już kilka km do domu i zasłużony weekend :)

Miałem ochotę wjechać rowerem do tej fontanny. Tak było gorąco :)

Pomnik Wincentego Pstrowskiego.




:)



Komentarze
djkrzychu
| 09:59 niedziela, 20 sierpnia 2017 | linkuj Witam Tomku witam :)

:) (...) a znalazłem jeden wagonik pod jaskinią niedźwiedzią :))
aż mi się buzia uśmiała :))

temat generalnie jest cały czas otwarty :)
Trollking
| 16:32 sobota, 19 sierpnia 2017 | linkuj I wagoniki! Trzeba było na Dolnym Śląsku jeszcze kilku poszukać :)

Witam wśród ponownie regularnie aktywnych :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziecn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]